czwartek, 24 lipca 2008

Do Białowieży


Po śniadaniu jedziemy dalej na północ. Cel - Białowieża. 


Miejscowości takie jak Terespol oraz Janów Podlaski zdecydowanie rozczarowują.
Za Janowem zjeżdżamy do Gnojna, nad Bug. Pogoda na chwilę się poprawia i możemy zrobić niezłe (chyba) zdjęcia nad rzeką.



Dalej odwiedzamy Siemiatycze i Grabarkę - najważniejsze miejsce docelowe pielgrzymek prawosławnych w Polsce. Miejsce robi niesamowite wrażenie ze względu na zgromadzone na wzgórzu krzyże dziękczynne znoszone tu przez wiernych. 


Po Grabarce, ze względu na brak czasu jedziemy już prosto do Białowieży. Tam lokujemy się w schronisku i gnamy do "centrum" w celu zjedzenia kolacji. Na próżno - knajpa ma zamkniętą kuchnię, bo na drugi dzień szykuje się impreza i muszą się do niej przygotować. Sytuację ratuje sklep z przysmakami litewskimi.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz